Powrót do

-> strona g³ówna

Region i ojczyzna w kulturze narodowej, jêzyku i literaturze

dodany: 01.11.2006 | autor: Tymoteusz Cudny


Fotoreporta¿ (odnoœnik):

25 i 26 paŸdziernika odby³a siê pierwsza konferencja slawistyczna przygotowana przez KNS Œwiatowid. Nie dosz³aby ona do skutku, gdyby nie goœcinne progi Muzeum w Sosnowcu – Pa³acu Schöna. Ogólnie rzecz bior¹c wszystko uda³o przeprowadziæ siê sprawnie i bez wiêkszych zgrzytów organizacyjnych. Ale mo¿e zacznijmy od pocz¹tku.

Z okazji 10-lecia wspó³pracy KNS Œwiatowid z Muzeum w Sosnowcu postanowiliœmy wspólnie zorganizowaæ konferencjê naukow¹ pt. Region i ojczyzna w kulturze narodowej, jêzyku i literaturze. Miejscem spotkania wybrano pa³ac Schöna, który w tym samym czasie goœci³ te¿ muzealników z Czech i Polski.

Oko³o godziny 10.00 pan dyrektor Zbigniew Studencki, oficjalnie og³osi³ rozpoczêcie obydwu konferencji. Chwilê póŸniej panu dyrektorowi zosta³o nadane honorowe obywatelstwo Ko³a Naukowego Slawistów Œwiatowid. Mniej wiêcej w tym czasie do pa³acu wszed³ lekko spóŸniony J.E. Konsul Generalny Republiki Czeskiej w Katowicach Josef Byrtus. Równie¿ jemu wrêczyliœmy honorow¹ odznakê KNSu. Potem dyrektor Studencki podpisa³ umowê o wspó³pracy Muzeum w Sosnowcu z Muzeum w O³omuñcu. Ze strony czeskiej dokument parafowa³a pani dyrektor Miroslava Hošková. Na koniec oficjalnej inauguracji konferencji, pan konsul wrêczy³ jeszcze Medal Honorowy Ministerstwa Spraw Zagranicznych Republiki Czeskiej panu Lechowi Szarañcowi, dyrektorowi Muzeum Œl¹skiego w Katowicach. Po tym muzealnicy i studenci rozeszli siê do osobnych sal na obrady plenarne.

W prezydium obrad slawistycznych zasiad³a pani prodziekan Wydzia³u Filologicznego dr hab. Jadwiga Stawicka, dyrektor Instytutu Filologii S³owiañskiej dr hab. Józef Zarek oraz prezes KNSu £ukasz Wieczorek. PóŸniej pani dziekan i pan dyrektor musieli opuœciæ obrady z powodu obowi¹zków s³u¿bowych, wiêc zast¹pi³ ich dr Dariusz Tkaczewski, opiekun KNS Œwiatowid. Konferencjê rozpoczê³a Agnieszka Maliszczak, wyjaœniaj¹c w swoim referacie kwestiê œwiêtej wojny pomiêdzy hanysami i gorolami. Potem Micha³ £yszczarz przeniós³ nas w œwiat Tatarów we wschodnich czêœciach Polski. Nastêpnie znów do krainy œl¹skiego godania wróciliœmy za spraw¹ wyst¹pienia Marii Trybowskiej. Wszyscy wy¿ej wymienieni prelegenci reprezentowali Uniwersytet Œl¹ski. Jako czwarty g³os zabra³ przedstawiciel Uniwersytetu Hradec Králové, Viktor Koøístka. W swoim referacie (wyg³oszonym po czesku) poruszy³ motyw domu w twórczoœci Karola Èapka. W chwilê póŸniej byliœmy ju¿ na S³owacji, a to dziêki referatowi Ewy Ciszewskiej z Uniwersytetu £ódzkiego. Wraz z ni¹ przypatrywaliœmy siê poszukiwaniu w³asnej pamiêci historycznej przez S³owaków w filmie Pejza¿. Tematykê korzeni i przynale¿noœci poruszy³a te¿ Zofia D¹browska z Uniwersytetu Jagielloñskiego. Opowiedzia³a nam historiê nauki jêzyka kaszubskiego w szkole na G³odnicy (okolice Gdañska). Potem spraw¹ ma³ej ojczyzny na podstawie twórczoœci Oty Pavla zajê³a siê Kamila WoŸniak z Uniwersytetu w O³omuñcu. Dwa ostatnie referaty przed przerw¹ na kawê wyg³osili ju¿ studenci z KNSu, czyli Zuzanna Olesiñska i Karol Marek. Opowiadali odpowiednio o Nikiszowcu, jako siedlisku œl¹skich tradycji oraz o Jaromirze Nohavicy, bardzie polsko-czeskiego pogranicza. Z kronikarskiego obowi¹zku wypada mi wspomnieæ jeszcze, ¿e zdjêcia wyœwietlane podczas referatu Zuzanny wprawi³y salê w ogóln¹ weso³oœæ. Tak to ju¿ jest, jak siê puszcza prezentacjê samopas, a nie pilnuje, jakie zdjêcie ma siê akurat za sob¹.

Po przerwie obrady by³y krótkie. Maciej Chowaniok (Cieszyn) opowiedzia³ o regionie Œl¹ska Cieszyñskiego, a Magdalena Grabczyñska (Brno) o metonimicznym obrazie œwiata w Gminie.

Po tych dwóch referatach wyszliœmy do budynku Wydzia³u Nauk o Ziemi (czy dok³adniej na 20. piêtro tego budynku), ¿eby zobaczyæ panoramê okolicy. Potem krótka wizyta w muzeum minera³ów oraz skamienia³oœci i upragniony przez wielu obiad w sto³ówce studenckiej. Oko³o 16.00 byliœmy ju¿ z powrotem w pa³acu Schöna, wypoczêci i gotowi na dalsze obrady.

Zaczêliœmy wyst¹pieniem, na które wiele osób czeka³o, gdy¿ mia³o byæ przedstawione po kaszubsku. Hanna Makurat (Uniwersytet Gdañski) mówi³a o podmiotowoœci i to¿samoœci ludzi mówi¹cych po kaszubsku. W tym momencie rozpoczê³a siê dyskusja o tym, czy jêzyk jest najwa¿niejszym wyznacznikiem to¿samoœci etnicznej i jak wygl¹da analogiczna sytuacja na Œl¹sku. Kolejny prelegent równie¿ nie przedstawi³ swojego referatu po polsku. By³ nim Mario Bereæiæ (Uniwersytet Œl¹ski), który przemawia³ po chorwacku. Na Kaszuby wróciliœmy znów poprzez referat Alicji Skiby z Gdañska, która streœci³a nam pokrótce mitologiê kaszubsk¹. Nastêpnie g³os zabra³a Monika Obojska (Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu). Tematem jej pracy by³a uczuciowoœæ w ludowej poezji serbskiej na przyk³adzie poematów o królewiczu Marku. Po niej wyst¹pi³a Anna Miller z Uniwersytetu £ódzkiego. Opieraj¹c siê na filmie Dušana Makavejeva podjê³a siê próby skonfrontowania ojczyzny mentalnej i ojczyzny z wyboru. Kolejnym prelegentem by³ Szymon Wa³owski z Uniwersytetu Œl¹skiego, który mówi³ o to¿samoœci w jêzyku poezji Bogdana Czaykowskiego, poety w Polsce urodzonego, ale zupe³nie w naszym kraju nieznanego. Na koniec obrad pierwszego dnia g³os zabra³ Juraj Gigac z O³omuñca. By³o to wspania³e, lekkie zakoñczenie obrad, które wprawi³o ca³¹ salê w salwy szczerego œmiechu. Juraj opowiada³ o dowcipach i stereotypach Polaka w Niemczech oraz Niemca w Polsce.

Pierwszy dzieñ obrad dobiega³ ju¿ koñca. O 19.00 rozpocz¹³ siê koncert, podczas którego zaprezentowali siê studenci Akademii Muzycznej oraz Uniwersytetu Œl¹skiego. Repertuar obejmowa³ dzie³a klasyków, a tak¿e sporo piosenek z repertuaru studenckiego. Zaraz po koncercie rozpocz¹³ siê oficjalny bankiet we wspania³ych wnêtrzach pa³acu Schöna.

Drugi dzieñ konferencji zacz¹³ siê o godzinie 9.00 znów na sali konferencyjnej. W prezydium zasiad³ zastêpca dyrektora Instytutu Filologii S³owiañskiej UŒ dr Konrad W³odarz oraz dr Dariusz Tkaczewski. Obrady znów rozpoczê³a studentka Uniwersytetu Œl¹skiego, Kinga Jabczyk. Tematem jej referatu by³a to¿samoœæ narodowa w twórczoœci Poli Gojawiczyñskiej. Potem g³os zabra³ S³awomir Krowiñski (równie¿ przedstawiciel œl¹skiej Alma Mater). Przedstawi³ w swoim wyst¹pieniu sytuacjê S³owian ³u¿yckich, którzy obecnie ju¿ od ponad 1000 lat walcz¹ o swoj¹ to¿samoœæ narodow¹. Jiøí Šimon (Ostrawa) zabra³ nas natomiast na wirtualn¹ wycieczkê do czeskiego Litomyœla. Muszê zaznaczyæ, ¿e mimo, i¿ jest Czechem, to jêzykiem polskim operuje znakomicie. Tak wybi³a godzina 10.00. Dr Tkaczewski zabra³ goœci konferencji na wycieczkê po okolicy (goœcie zobaczyli zamki w Bêdzinie i Ogrodzieñcu oraz Pustyniê B³êdowsk¹), a w prezydium zast¹pi³a go pani dr hab. Maria Cichoñska. W tym czasie Lucyna Pi¹tek (Uniwersytet Œl¹ski) wyg³osi³a referat o czeskich dialektach i interdialektach. Na sam koniec g³os zabra³ £ukasz Wieczorek, który posuszy³ kwestiê nacjonalizmu i patriotyzmu wœród S³owian po³udniowych. I by³o to naprawdê piêkne i doœæ symboliczne zakoñczenie konferencji. Tyle, ¿e nie sam referat, ale dyskusja, która siê po nim rozwinê³a. £ukasz wyg³osi³ referat po polsku. Pytanie, które pad³o a propos jego wyst¹pienia, zosta³o zadane po chorwacku, a prelegent odpowiedzia³ na nie po serbsku. Po chwili w³¹czy³a siê jeszcze pani dr Cichoñska, która komentowa³a referat po polsku. Wspania³e, s³owiañskie zakoñczenie obrad. Szkoda tylko, ¿e Agnieszka Adamczak i Anna Matysiak (Uniwersytet Szczeciñski) nie zdecydowa³y siê jednak wyg³osiæ swoich referatów. Stwierdzi³y, ¿e ich wyst¹pienia nie pasuj¹ do tematu konferencji.

Oficjalnym zakoñczeniem konferencji by³ jednak bankiet wydany w Œl¹skim Urzêdzie Wojewódzkim przez J.E. Konsula Generalnego Republiki Czeskiej. Z okazji œwiêta narodowego, delegacja KNSu z³o¿y³a na rêce J.E. Konsula kwiaty, w kszta³cie czeskiej flagi. A po wszystkich oficjalnych powitaniach i przemowach zosta³o nam ju¿ tylko prowadziæ kuluarowe rozmowy oraz korzystaæ z goœcinnoœci J.E. Konsula.

Tyle faktów i sprawozdañ. A jak by³o? Jak na pierwszy raz, bardzo dobrze. Co prawda, zdarzy³o siê kilka problemów (zw³aszcza z dotarciem prelegentów na czas), ale nie zak³óci³o to zbytnio przebiegu konferencji. Wszystko odby³o siê nadzwyczaj p³ynnie. Poza tym ca³y czas utrzymywa³a siê bardzo przyjazna i ciep³a atmosfera. Czyli jednak zwrot wielka slawistyczna rodzina dalej funkcjonuje i nie traci bynajmniej na wartoœci. I skoro pierwsza konferencja organizowana przez Ko³o Naukowe Slawistów Œwiatowid uda³a siê, to na pewno nie bêdzie ona ostatni¹.