Powrót do

-> strona g³ówna

Czeskie mity

dodany: 20.02.2005 | autor: Ma³gorzata Bienioszek


Problemy krajów Europy Œrodkowej to nie tylko zagadnienia polityczne i gospodarcze, ale tak¿e problemy zwi¹zane z to¿samoœci¹ poszczególnych narodów. Polacy wyj¹tkowo eksponuj¹ swoje zalety, czasem sk³onni s¹ te¿ przyznaæ siê do wad, ale faktem jest, ¿e niewiele wiemy o tym, jak postrzegaj¹ siebie samych nasi najbli¿si s¹siedzi. Zdarza siê, ¿e poprzestajemy na stereotypach, czasem s¹ to wrêcz uprzedzenia.

Wiêc jak postrzegaj¹ siebie Czesi? Co jest dla nich symbolem i z czym siê identyfikuj¹? Podobnie jak Polacy, Czesi mówi¹ o œrodku Europy, o tym, ¿e le¿¹c miêdzy antyczn¹ kultur¹ a germañskim ¿ywio³em nie mo¿na by³o oprzeæ siê wp³ywom ich obu. Geograficzne po³o¿enie wp³ynê³o na to, ¿e Czechy integruj¹ elementy rzymskie, germañskie i s³owiañskie. Mo¿na tutaj mówiæ o micie œrodka (mit w ujêciu, jakie zaproponowa³ R. Barthes). Poczucie to¿samoœci jest na tych ziemiach silniejsze ni¿ gdzie indziej, poniewa¿ Czesi zmuszeni byli œwiadomie odbudowaæ swoj¹ tradycjê. Mit œrodka ma tutaj znaczenie ideologiczne.

Ciekawe jest tworzenie nowych mitów, poniewa¿ z jednej strony naród, który œwiadomie odbudowuje swoj¹ kulturê, ma wra¿enie, ¿e stoi ponad ci¹gn¹ce siê od stuleci iluzje i mitologie. Z drugiej strony odrodzenie narodowe opiera³o siê na tekstach sfa³szowanych (falsyfikaty V. Hanki, J. Lindy, Z. Jandovej). Skoro przesz³oœæ jest podrabiana i opracowywana w konkretnych celach, to nie ma szans na uwolnienie siê od tworzenia mitologii i ¿ycia w jej obrêbie. Inn¹ kwesti¹ jest, ¿e Czesi potrafi¹ o tym mówiæ, nierzadko ironicznie.

Kolejnym mitem, który funkcjonuje w czeskim narodzie, jest mit czeskiego jêzyka. Narodowe odrodzenie pozostawi³o œwiadomoœæ, ¿e jêzyk jest bardzo wa¿ny, ¿e integruje ludzi, tworzy naród. Czesi s¹ dumni ze swojego jêzyka i jako nieliczni próbuj¹ opieraæ siê przed nap³ywem obcych s³ów. Ale i tu pojawia siê druga strona i wielki podzia³ na Czechy i Morawy, na standard i substandard jêzyka. Wiêc czy potêga jêzyka jest niekwestionowana? Podobnie jak w Polsce, okres socjalizmu przyczyni³ siê do wzmocnienia symboli narodowych. Od¿y³y legendy o górze Blanik, o Przemyœle Oraczu, historie o Žižce i Masaryku. Wszystko, co ³¹czy³o siê z czeskoœci¹ nabiera³o szczególnego znaczenia. Kiedy powsta³a rzeŸba Stanislava Rolinka - jaskinia w Blaniku z rycerzami, na czele których sta³ T.G. Masaryk 10-cio metrowej wielkoœci, od razu w³adze zdemontowa³y tê rzeŸbê, pozostawiaj¹c tylko buty Masaryka . Te ogromne buty mówi³y same za siebie i ludzie dobrze wiedzieli, jak interpretowaæ to dzie³o. Poprzedni ustrój pozostawi³ wiêcej takich pustych miejsc, które znaczy³y wiêcej, ni¿ gdyby by³y zape³nione. Przyk³adem mo¿e byæ miejsce w Pradze, gdzie sta³ potê¿nej wielkoœci pomnik Stalina. Cokolwiek postawi siê w tym miejscu, bêdzie ono odbierane przez pryzmat tego, co sta³o tam wczeœniej. Gdyby jednak pozostawiæ to miejsce puste, bêdzie tak samo przypomina³o poprzedni monument.

Innym znakiem, symbolem, który powsta³ w tamtym czasie jest postaæ A. Dubèeka. Symbol praskiej wiosny i socjalizmu z ludzk¹ twarz¹.

Podobnie do historii przesz³y s³owa premiera Milana Uhde, które wyg³osi³ w przemówieniu noworocznym w 1993 roku: Jest to proces semiozy, który dokonuje siê na naszych oczach. Wszystko to znaczy.

Socjalizm pozostawi³ po sobie w Czechach jeszcze coœ - kompleksy. S¹ one dobrze znane tak¿e Polakom. Poczucie, ¿e jest siê ma³ym i biednym krajem, prowincjonalnym i wyizolowanym. K³óci siê to z tez¹ o œrodku Europy, ale istnieje ca³kiem silnie w œwiadomoœci ludzi. Niedawno mogliœmy siê przekonaæ o tym przy okazji dyskusji o Unii Europejskiej. Z jednej strony jest poczucie w³asnej, wartoœciowej to¿samoœci, z drugiej poczucie s³aboœci, tego, ¿e to jednak nie œrodek Europy, a potrzeba powrotu do niej (po 1989 roku), a nawet potrzeba dogonienia jej. Wiêc czy naprawdê Czesi tak bardzo ró¿ni¹ siê od nas? Odmienne legendy i tradycyjne mity nale¿¹ do historii ka¿dego pañstwa. Ró¿ni¹ siê one od naszych, ale trzeba przyznaæ, ¿e w tworzeniu nowych mitologii jesteœmy wszyscy tacy sami.


Bibliografia:
V. Macura, Masarykovy boty a jiné sami(o)fejetony, Praha 1993.
V. Macura, Èeský sen, Praha 1998.
R. Barthes, Mit i znak, Warszawa 1970.
M. Bobrowska, Kategoria Europy w kulturach s³owiañskich, W-wa 92