Rola œw. Hieronima w kulturze i sztuce chrzeœcijañskiej
dodany: 04.01.2003 | autor: Dominika Malczewska
Kultura i sztuka chrzeœcijañska to bogactwo wielu wieków, które nieprzerwanie wzrasta do dnia dzisiejszego. To bogactwo treœci kulturowych nie istnia³oby, gdyby nie wybitne jednostki w przesz³oœci, które swym ¿yciem, postêpowaniem i czynami, chcia³y budowaæ ówczesny kanon wartoœci dla lepszego jutra. Wœród tych ludzi mo¿emy natkn¹æ siê na postaci szczególnie wyposa¿one przez naturê w ró¿norodne zdolnoœci. Do takich wybitnych jednostek, z ca³¹ pewnoœci¹ nale¿y œw. Hieronim. Postaæ niezwykle zdolna i wszechstronna. Mo¿na by siê pokusiæ o stwierdzenie, ¿e to renesansowy umys³ w œredniowiecznych czasach. Œwiat sta³ dla tej przedsiêbiorczej jednostki otworem, otwieraj¹c przed ni¹ coraz to nowe tajemnice. I nie tylko jego kraj ojczysty mo¿e byæ dzisiaj z niego dumny, ale tez i inne kraje, gdy¿ piêtno jego twórczej pracy odcisnê³o siê na ca³ym chrzeœcijañskim œwiecie.
Urodzony w Strydonie, w Dalmacji w 347 roku, wczeœnie opuœci³ rodzinne strony. Jako m³ody ch³opak zosta³ wys³any przez swoich bogatych rodziców na naukê do Rzymu. W m³odzieñczym wieku nie uosabia³ raczej cnót œwiêtoœci. Prowadzi³ doœæ hulaszczy i rozwi¹z³y tryb ¿ycia. Po ukoñczeniu szko³y wybra³ siê ze swoim przyjacielem w podró¿ na ziemi dzisiejszej Francji. Wróciwszy stamt¹d, odwiedzi³ strony ojczyste i Rzym, po czym postanowi³ ca³kowicie oddaæ siê Bogu. I z tego w³aœnie powodu wybra³ siê w podró¿ do Ziemi Œwiêtej. Tam, w Jerozolimie, zaj¹³ siê dalszymi studiami i praktykami ascetycznymi, ucz¹c siê jednoczeœnie jêzyka hebrajskiego. Œwiecenia kap³añskie przyj¹³ w Antiohii w 378 roku z r¹k biskupa Paulina. Przebywa³ tak¿e w Konstantynopolu, po czym powróci³ raz jeszcze do Rzymu, gdzie awansowa³ w koœcielnej hierarchii, zostaj¹c osobistym sekretarzem papie¿a Damazego. Sprawuj¹c tê zaszczytn¹ funkcjê, pracowa³ jednoczeœnie nad t³umaczeniem tekstów Pisma Œwiêtego, organizowa³ wyk³ady dla rzymskich patrycjuszy, staj¹c siê ich ojcem duchowym. Po œmierci papie¿a Damazego 384 roku, uda³ siê do Palestyny, odwiedzaj¹c po drodze wiele œwiêtych miejsc. Ostatecznie zamieszka³ w Betlejem, gdzie zakoñczy³ swój ¿ywot w 420 roku.
Œw. Hieronim interesuje dzisiejszego cz³owieka z racji wszechstronnej aktywnoœci duszpasterskiej i kulturowej. Jego œmieræ nie oznacza³a koñca pamiêci œwiata chrzeœcijañskiego o nim. Wprost przeciwnie. Jego osoba obros³a w liczne legendy literackie i ludowe. To jemu wielu wybitnych artystów europejskich poœwiêca³o swoje dzie³a, a naród chorwacki odda³ mu czeœæ w trwaj¹cym do dziœ kulcie.Wracaj¹c jednak do biografii œwiêtego, chcia³am nakreœliæ ró¿ne jego funkcje, które realizowa³ na ró¿nych etapach swojej drogi, wywieraj¹c du¿y wp³yw na jemu wspó³czesnych i na póŸniejszy œwiat wiary Chrystusowej.
Hieronim-podró¿nik pozna³ wielu wybitnych ludzi w ró¿nych zak¹tkach œwiata. Ich charyzma i wiedza kszta³towa³y jego pogl¹dy i wybory ¿yciowe. Studia w Rzymie odby³ pod kierunkiem Donata Eliusza, wówczas s³awnego mistrza. Chrzest przyj¹³ w 366 roku z r¹k papie¿a
Liberiusza. Podczas pobytu na dworze cesarskim w Trewirze zapozna³ siê z dzie³ami Hilarego z Poitiers. Podczas podró¿y do Antiochii s³ucha³ wyk³adów Apolinarego z Laodycei. W Konstantynopolu pozna³ Grzegorza z Nazjansu, Grzegorza z Nysy i Amfilocha z Ikonium . W
Aleksandrii s³ucha³ wyk³adów Dydyma Œleoego. W Betlejem w prowadzeniu klasztoru pomaga³a mu œw. Paola. Jego dzia³alnoœci¹ interesowa³ siê m³ody jeszcze, lecz ju¿ znany w Afryce œw. Augustyn. Obaj póŸniejsi œwiêci zaprzyjaŸnili siê droga listow¹, wymieniaj¹c siê w korespondencji swoimi myœlami, miêdzy innymi dotycz¹cymi spornych kwestii Pisma Œwiêtego. Wspomina o tej znajomoœci piotr Skarga pisz¹c: Pisali do siebie czêsto oko³o tego i zanios³o siê by³o na swary i niezgodê; bo widz¹c stary Hieronim, jako mu on m³ody, dopiero nastaj¹cy, nieco przygania (...), potem Augustyn tak wiele przypisywa³ œw. Hieronimowi i tak wiele o jego bieg³oœci i nauce trzyma³, i¿ ksiêgi swoje na swój rozsadek dawa³ i jemu je przypisywa³.
Hieronim-t³umacz móg³ siê pochwaliæ d³uga liczb¹ t³umaczonych dzie³. Prace swoj¹ zacz¹³ od korekty pierwotnych ³aciñskich t³umaczeñ czterech Ewangelii. Poprawiony przez niego Psa³terz przyj¹³ siê w karoliñskiej wówczas Galii, a stamt¹d rozpowszechni³ na ca³y Koœció³ £aciñski. Poprawia³ te¿ niektóre t³umaczenia ksi¹g Starego Testamentu, kierowa³ siê przede wszystkim zasada zrozumienia tekstu, dbaj¹c jednoczeœnie o piêkna ³acinê. Zwa¿a³ te¿ na to, aby sens górowa³ nad s³owami. Jego przek³ady, poza Psa³terzem wesz³y w sk³ad Wulgaty, która zosta³a uznana specjalnym dekretem Soboru Trydenckiego 1546 roku za oficjalny tekst Pisma Œwiêtego. Hieronim t³umaczy³ te¿ dzie³a historyczne i filologiczne, przewa¿nie na zamówienie swoich przyjació³.
Spod pióra Hieronima-pisarza wysz³y liczne dzie³a egzegetyczne, komentuj¹ce i objaœniaj¹ce Bibliê. By³y to liczne komentarze, homilie oraz listy o podobnej tematyce. Do jego dzie³ historycznych nale¿¹ ksiêgi zawieraj¹ce ¿yciorysy Paw³a Aposto³a, Hilarego, Malchusa oraz katalog dzie³ pisarzy patrystycznych do 343 roku. 154 listy stanowi¹ liczn¹ spuœciznê literack¹ Hieronima. Odzwierciedlaj¹ one jego osobowoœæ i erudycjê biblijn¹, przez co mo¿emy bardziej poznaæ naturê i pogl¹dy autora. Odnajdujemy w nich równie¿ informacje o bogactwie form duchowoœci ówczesnego Wschodu chrzeœcijañskiego.
Hieronim-teolog du¿o rozmyœla³ o ró¿nych spornych problemach wiary. W kwestiach dyskusyjnych wyra¿a³ otwarcie swoje opinie. Na przyk³ad broni³ chrztu udzielanego przez heretyków, dziewictwa matki Bo¿ej, wa¿noœci postów i dobrych uczynków, opowiada³ siê tez za wy¿szoœci¹ dziewictwa nad ma³¿eñstwem. Œwiêty Hieronim sformu³owa³ swoje zastrze¿enie co do ostatecznego ustalenia kszta³tu kanonu, czyli katalogu ksi¹g œwiêtych, które mog³y byæ odczytywane w czasie nabo¿eñstw i, jako natchnione, stanowi³y normê wiary i pobo¿noœci. W przedmowie do Ksi¹g Samuela, uznaj¹c kanoniczny charakter tekstów deuterokanonicznych, nazwa je apokryficznymi, a za nim uczynili tak i inni. Tak¿e M.. Luter, rozpoczynaj¹c wielki ruch reformacji w ³onie Koœcio³a rzymskokatolickiego w XVI wieku, przedstawia³ wartoœci ¿ycia zakonnego i ascetycznego. W pewnym czasie sam zdecydowa³ siê na taki ¿ywot.
Hieronim-eremita szuka³ Boga w ¿yciu pustelniczym, w odosobnieniu, doœæ d³ugo przebywaj¹c na Pustyni Chalcydyckiej ko³o Antiochii. Umartwia³ siê postami, cierpia³ na liczne choroby: na dzikiej puszczy, która s³oñcem spalona, samym mnichom przykre mieszkanie daje, mniema³em abych na rzymskie tañce patrzy³. Samem siedzia³ gorzkoœci pe³ny, cz³onki worem oszpecone by³y i skóra jak u Murzyna szczernia³a; co dzieñ p³acz, co dzieñ wzdychanie...
Hieronim-Ojciec Koœcio³a walczy³ o sprawy ziemskiej instytucji religijnej. Prowadzi³ ostr¹ i skuteczn¹ polemikê z heretykami takimi jak Rauinus, Jowinian, Wigilncjusz. Dla swoich ascetycznych idea³ów, dla wiary Koœcio³a zdoby³ szereg zamo¿nych pañ takich jak Paula, Melania, Blesyla: Niema³o dusz Panu Bogu do pokuty pozyska³ i wiele zacnych bia³og³ów do œwiêtego i doskona³ego ¿ycia pobudzi³. W Betlejem wybudowa³ klasztor, organizuj¹c w nim ¿ycie zakonne, wyg³aszaj¹c homilie i wyk³ady.
Œwiêty Hieronim pochodzi³ z ziem chorwackich. Chorwaci dumni z jego pochodzenia, chc¹c jeszcze bardziej to podkreœliæ, obdarzyli go przydomkiem Hrvat (Chorwat) lub Dalmatin (Dalmatyñczyk). Jako, ¿e ju¿ od XIII wieku przypisywano mu autorstwo pisma g³agolickiego, zapocz¹tkowanie piœmiennictwa chorwackiego i przet³umaczenie Biblii na jêzyk chorwacki, okreœlano go czêsto: Dika i poštenje, slava, svitlost i kuna hrvatskog jezika (chwa³a i chluba, s³awa, œwiat³oœæ i korona jêzyka chorwackiego). Przekaz o Hieronimie jako o ojcu g³agolicy, powsta³ w wyniku zaistnia³ej sytuacji spo³eczno-religijnej na ziemiach s³owiañskich. Szukano drogi wzmocnienia pozycji alfabetu, którym pos³ugiwa³ siê nowopowsta³y, pierwszy jêzyk literacki wielu grup s³owiañskich, a mianowicie jêzyk staro-cerkiewno-s³owiañski. Stworzy³ on bowiem jako fakt kulturalno-polityczny zagro¿enie dla liturgii ³aciñskiej na obszarze S³owiañszczyzny.
W literaturze chorwackiej wieków œrednich odnajdujemy owoc kultu Sv Jeronima w postaci legend o jego ¿yciu przet³umaczonych z jêzyka ³aciñskiego, a znajduj¹cych siê we wszystkich g³agolickich brewiarzach. Postaci tej by³ poœwiêcone liczne œredniowieczne teksty hagiograficzne. W Senju w 1508 roku prze³o¿ono i wydano zbiór w³oskich tekstów hagiograficzni-legendarnych i pseudoepistolarnych poœwiêconych œw. Hieronimowi, a wydanych pod tytu³em: Tranzit svetoga Erolima. Najbardziej charakterystyczna jest legenda O Œwiêtym i lwie. Zwierze, które mia³o w niej byæ oswojone przez bohatera podania, staje siê jednym z jego charakterystycznych atrybutów w ikonografii póŸniejszej sztuki: Koga lava vidivši, vsi fratri pobigoše, a sveti Jerolim izlite peotiv njemu jednomu gostu; tako da mu lav ukaza pražnoht nožni ki biše naboden zapovida njim da bi otvorili onu ranu i iskali ljubveno bol njega. Znana jest równie¿ legenda Cudo sv. Jeronima sa Silvanom, w której œwiêty wypêdza diab³a z kobiety, odkrywszy przy tym podstêpnoœæ biskupa Silvana. Tekst przet³umaczony zosta³ z w³oskiego na g³agolicê w redakcji chorwackiej. Znajdujemy w nim wiele archaizmów. Ksi¹¿kê Tranzit svetoga Erolima zamyka oryginalna chorwacka legenda wierszowana, której autorstwo przypisuje siê Marko Maruliciowi. Nie przez przypadek dzie³o to zosta³o wydane w³aœnie w Senju. Dziêki legendzie Hieronimskiej ca³e biskupstwo senjskie otrzyma³o przywilej u¿ywania liturgii s³owiañskiej.
Miejsce œwiêtego Hieronima w ówczesnej tradycji chorwackiej wiernie wyrazi³ szesnastowieczny poeta z Zadaru Petar Zoraniæ: Našega jezika poèeli karstjanske vire stanovito klonda (podstawa i opoka naszego jêzyka i wiary chrzeœcijañskiej) . Z jednym z najstarszych zabytków g³agolickich, znanym jako Glagolita Closianus z XI wieku, a bêd¹cym domow¹ relikwi¹ wielkiego chorwackiego rodu Frankopanów, zwi¹zana jest legenda, która g³osi, ¿e tekst zosta³ napisany rêk¹ œw. Hieronima.
Bardzo du¿¹ wagê do pochodzenia œwiêtego przywi¹zywali chorwaccy humaniœci tacy jak J. Šižgoroviæ, V. Pribojeviæ, M. Maruliæ. Dlatego tez postaæ œwiêtego sta³a siê wa¿nym elementem renesansowej, a póŸniej barokowej mitologii s³owiañskiej, któr¹ tworzyli M. Orbini, J. T. Mrnaviæ, J. Bedelkoviæ. Kult tej postaci w literaturze mia³ charakter ponad regionalny. Poeci innych czêœci Chorwacji równie¿ zwracali na niego uwagê w swoich dzie³ach. Pó³nocnochorwackimi poetami nawi¹zuj¹cymi do Hieronima Dalmatina byli miêdzy innymi Pavao Ritter Vitezoviæ, Antun Vramec. Jeszcze w XVIII wieku tradycja ta by³a kontynuowana w ró¿nych regionach. Miêdzy innymi przez Ignjata Urdevicia, J. Krmpoticia, Andrije Kaèicia Miošicia. Niektórzy ten w¹tek rozwinêli, przypisuj¹c Hieronimowi autorstwo przek³adu Biblii na jêzyk chorwacki, a A. Reljkoviæ przypisa³ mu nawet autorstwo cyrylicy. Jeszcze na pocz¹tku XIX wieku jedno pytanie egzaminacyjne na Akademiê Królewsk¹ w Zagrzebiu dotyczy³o œwiêtego Hieronima jako autora g³agolicy. Co prawda póŸniejsza dok³adna wiedza historyczna pozwoli³a zdementowaæ te zafa³szowane pogl¹dy. Jednak¿e umniejsza³o to popularnoœci œredniowiecznego uczonego, która sta³a siê charakterystyczn¹ cech¹ chorwackiego katolicyzmu. Co prawda Ÿród³a faktu tego nie podaj¹, ale warto wspomnieæ ¿e, wiele rzymskokatolickich koœcio³ów na terenie Istrii posiada liczne œcienne malowid³a ze s³ynnym motywem tañca œmierci. Jedna z ich centralnych postaci jest w³aœnie œwiêty Hieronim, stoj¹cy na czele pochodu, wyprowadzaj¹cy z ziemskiego pado³u ludzi wszystkich stanów. Czêœæ tych malowide³ jest odnowiona, inne niestety jeszcze nie doczeka³y siê renowacji. Ró¿ne dziedziny sztuki chrzeœcijañskiej d³ugo po œmierci œw. Hieronima szuka³y w jego osobie inspiracji. W ikonografii do XII wieku, popularny by³ wizerunek œwiêtego jako mê¿czyzny w œrednim wieku, przewa¿nie z ksiêga w d³oni, atrybutem jego wiedzy i oczytania. W³aœnie takim przedstawia go najstarszy zabytek w miniaturze z po³owy VII wieku Dyptyk Boecjusza. W póŸniejszych wiekach wizerunek ten uleg³ pewnym zmianom. W oczach artystów Hieronim jakby siê zestarza³. Malarze widzieli go jako siwiej¹cego i ³ysiej¹cego staruszka z d³ug¹ brod¹, jak na przyk³ad na fresku w jednej z kaplic florenckich. Innym jego atrybutem by³, zwi¹zany ze œredniowieczn¹ legend¹, lew. Zwierze to zazwyczaj towarzyszy³o mu le¿¹c u jego stóp, jak na malowidle w koœciele M. Pachazo w Monachium. O oswojonym zwierzêciu nie zapomnieli malarze, widz¹c w œwiêtym pokutuj¹cego eremitê, obna¿onego do po³owy, w przepasce na biodrach lub w pokutnej sukni. Ten wizerunek lubiany by³ przez piêtnastowiecznych w³oskich malarzy, miêdzy innymi przez Antonella z Mesyny, M. Basaitiego, V. Carpaccia. Rzadki by³ natomiast wizerunek Hieronima pokutnika na pustyni w stroju kardynalskim, wykorzystany w malowidle B. Montagna.
W sztuce niemieckiej i niderlandzkiej czêstym t³em by³ krajobraz leœny, który mia³ symbolizowaæ religijn¹ pasjê ascety. Ten temat dwukrotnie podejmowa³ Albrecht Dürer. Natomiast Hieronim Dosch umieœci³ lez¹cego na ziemi pó³nagiego i wyniszczonego œwiêtego na tle nierealnej, obumieraj¹cej roœlinnoœci. Skupiono siê równie¿ na atrybutach w umartwianiu siê. Œwiêty uderza siê kamieniem w pierœ na jednym z obrazów Leonarda da Vinci, a biczuje na dwóch obrazach de la Toura. Podobn¹ tematykê podejmuje te¿ P. Torrigiano, F. Salziollo. W koœcio³ach Moguncji czy Wenecji spotykamy siê ze œwiêtym w roli doktora i obroñcy koœcio³a. W ramach takiego ujêcia cennym zabytkiem jest barokowa statua J. Dietricha z 1738 roku w koœciele w Dissen. Malarstwo ksi¹¿kowe epoki karoliñskiej i ottoñskiej przewa¿nie przedstawia Hieronima jako teologa i t³umacza, siedz¹cego przy pulpicie i przepisuj¹cego swoje dzie³a. Taka miniatura znajduje siê miêdzy innymi w Psa³terzu Karola £ysego z po³owy X wieku. Natomiast ulubionym motywem nowo¿ytnej sztuki w³oskiej, niemieckiej i niderlanckiej, do której mo¿emy zaliczyæ takie nazwiska jak J. van Eyck, Antonello z Mesyny, jest postaæ œwiêtego poch³oniêta studiowaniem ksi¹g w ponurej i mrocznej atmosferze celi. Do arcydzie³ grafiki tego tematu nale¿y miedzioryt Dürera z 1541 roku, o treœci alegorycznej. Pochylony nad pulpitem, zag³êbiony w pracy twórczej, ten œwiêty jest uosobieniem œwiata medytacji i teologii. Inn¹ grupê przedstawieñ stanowi¹ wielofigurowe kompozycje, gdzie Hieronim wystêpuje w towarzystwie innych postaci. Obok Chrystusa w Ukrzy¿owaniu Zanina di Pietro, z Najœwiêtsz¹ Mari¹ Pann¹ w O³tarzu Zwiastowania Giovanniego del Biondo, ze œwiêtym Sebastianem i Matk¹ Bo¿¹ z Dzieci¹tkiem przy o³tarzu C. Crivellego z XV wieku, czy ze œwiêtym Augustynem na obrazie Perugiana z 1500 roku. Jeszcze inn¹ form¹ tych manifestacji w sztuce sakralnej s¹ sceny z ¿ycia œwiêtego Hieronima. Najwiêksz¹ popularnoœæ zyska³a sobie legendarna scena ukazuj¹ca Hieronima opatruj¹cego rannego lwa, przedstawiona na przyk³ad w piêtnastowiecznym obrazie Giovanniego Belliniego, czy w witra¿u katedry w Ulm. W sztuce w³oskiej i hiszpañskiej XVII wieki czêsto pojawia siê motyw kuszenia Hieronima na pustyni czy ostatniej komunii.
W Polsce dzia³alnoœæ œwiêtego z terenów dzisiejszej Chorwacji tak¿e zosta³a odnotowana. Wybitny kaznodzieja i polemista katolicki, dzia³acz kontrreformacyjny i hagiograf prze³omu XVI i XVII wieku, Piotr Skarga, w swoim znanym dziele ¯ywoty Œwiêtych osobny rozdzia³ poœwiêci³ opisaniu ¿ycia œwiêtego Hieronima, obok innych postaci kanonizowanych przez Koœció³ katolicki. Wielu znanych artystów znalaz³o w tej postaci natchnienie twórcze. Tutaj œwiêtego pokazywano przede wszystkim wed³ug schematów ikonograficznych stosowanych w sztuce zachodnioeuropejskiej. W Ewangeliarzu Kruszwickim z XII wieki przedstawiony jest jako uczony i t³umacz Pisma Œwiêtego, wrêczaj¹cy Wulgatê papie¿owi Damazemu. W œredniowiecznych malowid³ach o³tarzowych prezentowany by³ zwykle w stroju kardyna³a, z ksiêga w d³oni i lwem u stóp, obok innych œwiêtych, na przyk³ad œwiêtego Franciszka, Jana Chrzciciela oraz w grupie innych Ojców Koœcio³a. Hieronima studiuj¹cego w celi przedstawia miniatura w Modlitewniku Zygmunta Starego, a Hieronima klêcz¹cego z czaszk¹ d d³oni przed krucyfiksem, wœród bujnej roœlinnoœci pokazuje iluminacja Modlitewnika Gasztolda z XVI wieku. W XVII stuleciu postaæ œwiêtego wystêpowa³a czêsto w dekoracji barkowych o³tarzy. Przyk³adem jest rzeŸba A. Fr¹czkiewicza, znajduj¹ca siê w o³tarzu g³ównym w koœciele œw. Piotra i Paw³a w Krakowie oraz obraz D. F. Estreichera, zdobi¹cy o³tarz w po³udniowej nawie Koœcio³a Mariackiego.
Warto tez wspomnieæ o rozwoju tradycji samego ¿ycia chrzeœcijañskiego, a dok³adniej rzymskokatolickiego, które rozwija³o siê pod wp³ywem pamiêci o œwiêtym. Pod jego wezwaniem stworzono pod koniec XV wieku bractwo charytatywne, zbli¿one do œredniowiecznych bractw Bo¿ej Mi³oœci, zak³adanych miêdzy innymi przez Bernardyna z Feltre. Celem bractwa za³o¿onego w Rzymie by³a opieka nad ubogimi mieszkañcami miasta. W tym celu z w³asnych funduszy zak³adano szpitale i zakonne schroniska dla dzieci, wdów i nawróconych prostytutek, urz¹dzano pogrzeby nêdzarzom, wizytowano s¹dy i wiêzienia dla ubogich, a w niedziele i patronalne œwiêto Hieronima rozdawano im ¿ywnoœæ i odzie¿. Pierwotna siedziba póŸniejszego arcybractwa przy koœciele œw. Andrzeja zosta³a przeniesiona do koœcio³a San Girolamo, który wed³ug tradycji zbudowany by³ na fundamentach domu Pauli, czêsto odwiedzanej przez Hieronima, kiedy ten mieszka³ w Rzymie. Pod tym samym wezwaniem powsta³o te¿ w Œwiêtym Mieœcie w 1441 roku bractwo dla S³oweñców pielgrzymuj¹cych do w³oskiej stolicy. Mieœci³o
siê przy koœciele œw. Marii. W XVI wieku utworzony tam zosta³ oœrodek duszpasterski dla uchodŸców z Chorwacji po najazdach tureckich. W XX wieku koœció³ ozdobiono freskami chorwackiego artysty Ivana Meštrovicia, które przedstawiaj¹ postaæ œwiêtego Hieronima oraz herby prowincji chorwackich.
W ¯ywotach Œwiêtych Pañskich autora Ojca Hugo Hoevera, oprócz krótkiego ¿yciorysu Hieronima, przytoczona jest skierowana do niego modlitwa: Bo¿e, który obdarzy³eœ œw. Hieronima mi³oœci¹ i znajomoœci¹ Pisma Œwiêtego, pozwól, aby twój lud obficie ¿ywi³ siê Twoim s³owem i znajdowa³ w nim Ÿród³o ¿ycia.
Patronalne œwiêto Hieronima obchodzone jest w tradycji Koœcio³a 30 wrzeœnia. Postaæ œwiêtego prezentuje siê zaiste na wzór cz³owieka Renesansu, który skupia³ siê nie tylko na Bogu i na ¿yciu duchowym, ale równie¿ na cz³owieku i jego ciê¿kim, codziennym ¿yciu. Jego aura odbi³a siê mocno nie tylko na kulturze chorwackiej, czy ogólniej, s³owiañskiej, lecz tak¿e na kulturze ca³ego œwiata chrzeœcijañskego.
|