Powrót do

-> strona g³ówna

Wizja œwiata s³owiañskiego ch³opa - ludowa czy pogañska?

dodany: 24.10.2002 | autor: Filip Kuklewski | wiêcej na stronie autora: http://acn.waw.pl/qkiel76


Ju¿ na wstêpie piszê: nie odpowiem jednoznacznie na to pytanie. Przedstawiê jak to wygl¹da w kulturze ludowej... a Czytelnik niech sobie sam odpowie. Obraz jaki tu za chwilê przedstawiê jest trochê syntetyczny. Omówi³em model, bez wdawanie siê w szczegó³y, wyj¹tki etc. Wymaga bowiem tego szczup³oœæ niniejszej pracy. Jej za³o¿eniem jest tylko zarysowanie ogólnego schematu, zasygnalizowanie pewnych zbie¿noœci.

Przeciêtny ch³op polski jeszcze na pocz¹tku XX wieku wyobra¿a³ sobie œwiat jako ca³oœæ z³o¿on¹ z trzech czêœci. Œwiata górnego – boskiego, œwiata œrodkowego – ludzkiego i wreszcie œwiata dolnego - piek³a. Osi¹, wokó³ której ca³y ten system by³ zbudowany by³o stoj¹ce w centrum Œwiata na górze wysokie drzewo kosmiczne zwane te¿ drzewem ¿ycia. Jego czubek podtrzymywa³ sklepienie niebieskie, w konarach ¿y³ Jahwe i anio³owie natomiast korzeniami siêga³o œwiata podziemnego. W tych korzeniach siedzia³ diabe³, w¹¿ lub Czarownik. Samo drzewo to najczêœciej jesion, d¹b, kasztanowiec, jawor. Co ciekawe na szczycie tego drzewa ¿yj¹ dwa ptaki, najczêœciej koguty, doskonale to widaæ na wycinankach kurpiowskich - lelujach. W jednym tekœcie ruskim owe ptaki rozmawiaj¹ jak stworzyæ ziemiê...

Ziemia by³a wyobra¿ana jako okr¹g³y, wielki placek p³ywaj¹cy po wodach oceanu. Charakterystyczne by³o te¿ przekonanie, ¿e ocean ten nie jest nieskoñczony, ¿e ma swój kraniec. W najbardziej archaicznych przekazach ziemia jest podtrzymywana na grzbiecie ogromnej ryby...

Kraina górna –niebiañska.

Nale¿a³a do dziedziny Jahwe. ¯y³ on w ga³êziach drzewa. Czêsto spacerowa³ po niebosk³onie, przeganiaj¹c piorunami smoki, zmory, po³udnice. W tym zadaniu by³ czêsto zastêpowany przez proroka Eliasza, który jeŸdzi³ w ognistym wozie. Pierwszym grzmotem na wiosnê Jahwe nie tylko zap³adnia³ Ziemiê, ale i skuwa³ ³añcuch, którym diabe³ by³ przykuty do podziemi, i który mocno nadwyrê¿y³ podczas nale¿¹cej do niego zimy. Po niebie na koniach jeŸdzili S³oñce i Ksiê¿yc. Obydwaj byli braæmi. Na krañcach nieba posiadali w³asne mieszkania – gospodarstwa. Podczas ich nieobecnoœci prowadzi³a je ich matka - staruszka. Z racji codziennego obiegu Ziemi byli uznawani za wszechwiedz¹cych, no, mo¿e lepszym okreœleniem bêdzie: dobrze poinformowanych, bo by³y sprawy, których mimo wszystko nie znali. W podaniach ludowych bohater poszukaj¹cy czegoœ lub kogoœ wypytuje najpierw S³oñce, które odsy³a go do swego brata Ksiê¿yca.

Jahwe podlegali p³anetnicy, których zadaniem by³a obs³uga burzy, jak gromadzenie chmur, gradobicia itp. Wa¿n¹ ich funkcj¹ by³o te¿ przymuszanie do tej pracy smoków pokonanych przez Gromow³adcê. Nota bene têcza by³a równie¿ uznawana za smoka, który chce wypiæ ca³oœæ wody wszechœwiata.

Kraina œrodka –ziemska.

Ulokowana miedzy niebem a ziemi¹ by³a czêsto aren¹ zmagañ pomiêdzy Jahwe a diab³em lub Czarnoksiê¿nikiem. Zamieszkiwana by³a przez ludzi i ca³a czeredê mitycznych stworów, takich jak brzeginie, dziwo¿ony, domowiki, upiory etc. Dodatkowo zwierzêta posiada³y niezwyk³e cechy, jak ludzk¹ mowê, magiczne zdolnoœci (przemienianie siê w ludzi lub inne zwierzêta), albo spe³nia³y pewne, mitologicznie uzasadnione funkcje. Dodatkowo cz³owiek by³ otoczony upersonifikowanymi drzewami, ska³ami, ziemi¹, która czuje, mówi i myœli, wreszcie duchami opiekuñczymi pewnych miejsc: jak góry, mokrad³a, ³¹ki itp.

Kraina podziemna – poœmiertna.

W korzeniach drzewa ¿ycia mia³ siedzieæ na z³otym tronie Czarnoksiê¿nik. Mia³ on 30 córek mog¹cych zamieniaæ siê w ptaki. W kilku bajkach najwa¿niejsza z nich nosi imiê Welena. Czêsto zamiast Czarnoksiê¿nika w tym miejscu wystêpuje Król ¯mij, smok lub diabe³. Z tego te¿ miejsca bi³o Ÿród³o tajemniczej, podziemnej rzeki zapomnienia; zabyt’ reki. Po jej przebyciu dusza zapomina³a po 30 dniach o swoim przesz³ym, ziemskim ¿yciu. Generalnie podziemna kraina nie ró¿ni³a siê od œwiat ziemskiego. G³ówne ró¿nice polega³y na: obfitoœci wystêpuj¹cej tam wody, gdy¿ jeziora, rzeki, morza i mia³y z ni¹ bezpoœrednie po³¹czenie. Inn¹ charakterystyczn¹ cech¹ podziemi by³o wystêpowanie tam w nadmiarze z³ota, którym Czarownik (Król ¯mij) hojnie wynagradza³ tych, którzy wykonali jakieœ niebezpieczne zadanie dla niego, pomogli mu w niebezpieczeñstwie albo dobrze go potraktowali na ziemi. Trzecia ró¿nica to wystêpowanie dusz ludzkich i innych stworzeñ (po³udnice, smoki, kraœniêta) i zwierz¹t (jaszczurki, wê¿e, ¿aby, ptaki) o cechach chtonicznych. Wejœcie do owej krainy znajduje siê w jaskiniach, rzekach, jeziorach, studniach, a tak¿e pod ka¿dym drzewkiem bzu.

Takie wyobra¿enie œwiata istnia³o do lat 50-tych XX wieku. Dopiero przeobra¿enia spo³eczno-gospodarcze, wiêkszy dostêp do informacji z zewn¹trz, a tak¿e nasilona propaganda koœcielna zmieni³a ten obraz w sposób radykalny. Obecnie tylko wyj¹tkowo mo¿na spotkaæ ludzi, dla których opisany œwiat by³by znajomy, a ju¿ na pewno nie spotkamy takich, dla których by³by prawdziwy.